
Koniak to jeden z najszlachetniejszych trunków istniejących na świecie. Kulturowo związany z Francją, w której jest produkowany. Co ciekawe historia tego trunku jest starsza i znacznie lepiej udokumentowaną niż jego szkockiego kuzyna – whisky.
A jednak koniaki pozostają w cieniu. Pite głównie przez starsze pokolenia zazwyczaj do kawy. Spójrzmy nawet na reklamy. Elegancki, młody mężczyzna, będący uosobieniem sukcesu i pewnego poziomu życia, przedstawiany jest najczęściej ze szklanką whisky.
Czasem z cygarem, kieliszkiem rumu, a nawet kraftowym piwem lub eleganckim drinkiem… Ale nigdy z koniakiem.
Trudno powiedzieć komu czy czemu koniak "zawdzięcza" tą PR-ową porażkę. Być może czasom "Pewexu" kiedy to marnej jakości francuską brandy popularnie nazywano koniakiem lub słynnym "napoleonem". A być może fachowcy od marketingu z Wysp brytyjskich okazali się lepsi od nieco protekcjonalnych Francuzów.
Jednak koniak jest rewelacyjnym trunkiem dla każdego! W zależności od swojego wieku idealnie nada się jako dodatek do wymyślnych koktajli, a także stanowi kreatywny pomysł na prezent. Mamy nadzieję, że po przeczytaniu naszego artykułu zmieni się nieco wasze podejście do tej kategorii alkoholi.
Szczypta, a właściwie mały łyk...historii.
Nazwa koniak pochodzi od miasta Cognac położonego w departamencie Charente we Francji. Jako nazwy trunku użyto jej po raz pierwszy na początku XVII wieku. Najstarsza, działająca firma, lub jak to się fachowo określa dom koniakowy – Martell rozpoczął działalność w 1715 roku i do dnia dzisiejszego znajduje się w ścisłej czołówce producentów.
Jak powstaje koniak?
Koniak powstaje w procesie destylacji wina, w większości ze specjalnego szczepu Ugni Blanc, w mniejszej części z odmian Colombard i Folle Blanche. Wino destylowane jest dwukrotnie w miedzianych alembikach. Gotowy destylat zwany eau de vie, co oznacza „woda życia”, leżakuje w beczkach dębowych. Koniaki w głównej mierze są to blendy, czyli z francuskiego kupaże kilkudziesięciu, a nawet kilkuset "eau de vie" o różnym czasie leżakowania. To właśnie tworzenie kupażu jest największą sztuką w produkcji tych trunków, a ponad stuletnie eau de vie przechowywane są w piwnicach domów koniakowych jako największe, bezcenne skarby i dodawane stopniowo do koniaków najwyższej jakości, w tym wyjątkowych edycji limitowanych.
Po czym poznać prawdziwy koniak?
Jak wiadomo każdy koniak, to brandy, ale nie każda brandy jest koniakiem. Jak je więc odróżnić i po czym poznać koniak? Po pierwsze – tylko koniak może mieć na butelce napisane COGNAC. Jednak żeby dany trunek został uznany przez apelację AOC Cognac musi on być wytworzony w miejscowości Cognac z dozwolonych szczepów i leżakować w beczkach przez co najmniej 2 lata. W praktyce szanujący się producenci koniaku przechowują większość destylatów o wiele dłużej.
Na butelkach koniaków można dostrzec również inne oznaczenia. Dotyczą one czasu leżakowania trunku. Poniżej wyjaśniamy, czym są poszczególne klasy koniaków:
- V.S. (Very Special) to koniak, którego najmłodsza składowa, czyli "eau de vie" spędziła w beczce co najmniej 2 lata.
- V.S.O.P. (Very Superior Old Pale) – tutaj najmłodszy składnik musi leżakować co najmniej 4 lata.
- X.O. (Extra Old) – ta klasa wymaga co najmniej 10-letniego dojrzewania najmłodszego destylatu (do 2018 roku wymagane było 6 lat).
Jednak niektóre komponenty koniaków spędzają w beczkach nawet kilkadziesiąt lub ponad 100 lat. Można to łatwo prześledzić na przykładzie znakomitych koniaków Hennessy – nawet najskromniejsza wersja V.S. zawiera w swoim składzie 8-letnie destylaty. Rzadziej spotyka się specjalne edycje koniaków – na przykład rocznikowe z podaną datą butelkowania lub wykraczające znacznie poza "przepisowe" X.O. - takim wyjątkowym trunkiem jest Hennessy Paradise, którego najstarsza "eau de vie" spędziła w beczkach kilka pokoleń, bowiem aż 130 lat!
Jak smakuje koniak i jak go pić?
Podobnie jak w przypadku szlachetnych win czy whisky trudno podać uniwersalny opis. Chociaż koniak jest trunkiem wytrawnym, często wyczuwalne są w nim nuty słodyczy. Młodsze koniaki są prostsze i mniej złożone, starsze natomiast wymagają sporego doświadczenia i wnikliwej degustacji, aby odkryć ich niezwykłe bogactwo oraz złożoność bukietu i smaku. Podstawowe motywy zapachowe i smakowe, które możemy spotkać w koniakach to wanilia, suszone owoce, w tym śliwki, cytrusy, przyprawy korzenne, kwiaty, nuty drzewne, skóra, tytoń.
Tradycyjny sposób serwowania koniaku to tzw. koniakówka, czyli bardzo pękaty, zwężający się ku górze kieliszek, zwany również tulipanem. Jest to jedyny rodzaj szkła do alkoholi, którego nie trzymamy za nóżkę, lecz ujmujemy pełną dłonią, dzięki czemu zawartość kieliszka się szybciej podgrzewa, co skutkuje uwolnieniem bardziej intensywnego aromatu. Jakikolwiek inny sposób podawania koniaku przez bardzo długi czas uznawany był za łamanie koniakowej tradycji i poważne faux-pas.
Ten zwyczaj jednak już dawno stracił na aktualności. Zresztą tak samo jak wiele innych, wywodzących się z klasycznej i wyjątkowo konserwatywnej kuchni francuskiej. Obecnie koniak można serwować na kostce lodu, lekko schłodzony, a nawet zmieszać go z innymi składnikami w wykwintnym koktajlu. Takie sposoby picia koniaku spopularyzowane zostały w USA, gdzie już pod koniec XIX wieku pojawiły się właśnie pierwsze drinki na bazie tego trunku.
Koniak odnalazł się znakomicie również w świecie...rapu. Podobno słowa Hennessy i Cognac trafiły do ponad 1000 raperskich utworów, a sam trunek doczekał się slangowych określeń typu "Hen-dog" czy "Henny".
Koniakowy foodpairing, czyli z czym najlepiej pić koniak?
Klasycznie koniak był podawany jako wytworny digestif, czyli przeciwieństwo aperitifu. Digestif jest alkoholem serwowanym już po posiłku lub na sam koniec po deserze. Ma on jedną funkcję, mianowicie wspomaganie trawienia po obfitym posiłku. Koniakowi często towarzyszyły fajki lub cygara. Współcześnie trunek ten serwowany jest do posiłków, szczególnie do wykwintnych przystawek takich, jak wędzone ryby, sashimi, ostrygi, czy francuskie foiegras.
Koniak podkreśli również smak wybitnej czekolady. W najlepszych restauracjach używa się go do sosów, terriny (dania z kuchni francuskiej) oraz deserów. Zdarza się, że koniak podawany jest też jako aperitif w formie eleganckiego koktajlu.
Jakiego koniaku spróbować?
Nie ma "złego" koniaku. Wszystkie są interesujące w swoim rodzaju. Aby w pełni docenić te najlepsze, warto zacząć degustację koniaków od klasy V.S. aby potem z pełną satysfakcją okrywać aromaty i smaki V.S.O.P. i wznieść się na szczyty X.O.
Oprócz flagowych przedstawicieli gatunku takich, jak Martell, Hennessy i Courvoisier warto skosztować koniaków Meukow, które nie tylko charakteryzują się spłaszczoną butelką z sylwetką pantery, ale długim, nawet w przypadku wersji V.S. okresem leżakowania (minimum 5 lat). Wyraziste, owocowe nuty to cecha wyróżniająca równie znakomite, lecz mniej znane koniaki Lheraud.
Koniak czy whisky – co wybrać na prezent?
Jako popularniejsza – whisky to tak zwany "pewniak". Ale może warto przekonać obdarowanego do czegoś nowego – o ile można ten szlachetny trunek tak nazwać. Na pewno z koniaku ucieszy się starsze pokolenie. Młodszych przekonajmy rapem, kuchnią fusion i nowojorskimi klubami z ekstrawaganckimi drinkami. A jeśli nie czujecie się na siłach wybrać po raz pierwszy doskonały koniak, odwiedźcie nas w salonie Propaganda Alkohole – zaprezentujemy tu Wam prawdziwy koniakowy zawrót głowy i pomożemy wybrnąć z gęstwiny marek, wersji i rodzajów.
Gdzie kupić dobrej jakości koniak?
Interesuje cię sklep z koniakami? Zawsze możesz liczyć na naszą pomoc – nieważne, czy szukasz koniaku na prezent dla lekarza, prawnika, czy dla siebie. Duży wybór koniaków znajdziesz w naszym salonie Propaganda Alkohole zlokalizowanym na warszawskim Ursynowie przy al. Komisji Edukacji Narodowej 51/u5. Oczywiście z naszą ofertą możecie zapoznać się również w kategorii KONIAKI na stronie.
Zapraszamy serdecznie. :)