BULLEIT BOURBON FRONTIER WHISKEY 0,7L

Bulleit Bourbon Frontier Whiskey – wytrawny bourbon o niezwykłej historii.

Bulleit Bourbon Frontier Whiskey to krzepka whiskey o mocy 45%. Swój zdecydowany i wytrawny charakter zawdzięcza wysokiej zawartości żyta – około 30%. To nawiązanie do pierwotnej receptury z czasów Dzikiego Zachodu, kiedy to produkowany do 1860 roku Bulleit prawdopodobnie wytwarzany był aż w 60% z żytniego zacieru.

Płaska butelka z grubego szkła nawiązuje do awanturniczych historii z pogranicza – stąd nazwa Frontier Whiskey. Bulleit Bourbon Frontier Whiskey leżakuje około 6 lat w opalanych beczkach dębowych. Do produkcji wykorzystywane są specjalne drożdże, których rodzaj stanowi firmową tajemnicę i starannie wyselekcjonowane gatunki zbóż.

Degustując Bulleit Bourbon Frontier Whiskey warto porównać go z innymi bourbonami, co lepiej uwydatni jego niepowtarzalny charakter. Ten zdecydowanie męski trunek można serwować w shotach, na kostce lodu lub w postaci nieskomplikowanych drinków, których składniki nie zdominują wyrazistego aromatu i bogatego smaku.

Jakie cechy charakteryzują Bulleit Bourbon Frontier Whiskey?

• Barwa: jasny bursztyn;
• Zapach: wyrazisty, świeże żytnie pieczywo, palona beczka dębowa, odrobina skórki pomarańczowej;
• Smak: bogaty, rozgrzewający, karmel, wanilia, beczka dębowa, odrobina tytoniu i mięty;
• Finisz: dość długi, wytrawne nuty przyprawowe złagodzone słodyczą karmelu.

Jakiego drinka skomponować z Bulleit Bourbon Frontier Whiskey?

Sam producent poleca Bulleit Bourbon Frontier Whiskey w jednym z najstarszych i najprostszych do przygotowania koktajli:

Frontier Old Fashioned

Składniki:

• 50 ml Bulleit Bourbon Frontier Whiskey
• 20 ml syropu cukrowego
• 3 krople Angostura Bitters

Przygotowanie:

Do szklanki typu Old Fashioned wkładamy dużą kość lodu i wlewamy na nią po kolei wszystkie składniki. Na koniec dekorujemy skórką pomarańczy i gotowe!

Jak powstała Whiskey Bulleit Bourbon Frontier?

Historia Bulleit Whiskey zaczyna się jak scenariusz klasycznego westernu. Twórca marki – Augustus Bulleit, zawędrował ponad 150 lat temu z Nowego Orleanu na Dziki Zachód. Otworzył saloon, gdzie serwował destylowaną przez siebie whiskey. Legenda głosi, że nie ustawał w eksperymentach, dążąc do jak najlepszej receptury.

Jego mocna, destylowana w 2/3 z żyta, whiskey zdobywała coraz większą popularność wśród prawdziwych twardzieli z pogranicza. Sukces przerwała niespodziewana śmierć Bulleit'a, który doglądając własnego transportu whiskey, zaginął w 1860 roku. Być może zginął w potyczce z Indianami, lecz nigdy nie odnaleziono ani jego, ani całego transportu.

Historia jednak przetrwała w rodzinie i w roku 1987 Tom Bulleit porzucił karierę prawnika i założył destylarnię, by kontynuować dzieło prapradziadka. Wskrzeszona marka obecnie wchodzi w portfolio koncernu Diageo, a w 2017 ruszyła nowa destylarnia w Shelbyville w stanie Kentucky. Od 2019 roku można ją zwiedzać, a także zaopatrzyć się w butelkę Bulleit z zaprojektowaną własnoręcznie etykietą.