Chivas Regal to jedna z najpopularniejszych marek whisky na rynku. Nie każdy jednak miał okazję bliżej zapoznać się z jego poszczególnymi rodzajami. Gwarantujemy, że już podstawowe wersje whisky to kopalnia aromatów i smaków czekających na odkrycie.
Pewnego wieczoru zostaliśmy zaproszeni na „wieczorek zapoznawczy”, którego główną gwiazdą były właśnie produkty marki Chivas Brothers. Producent z długą, ponad 200 letnią tradycją posiada w swojej ofercie znakomite trunki.
Na dzień dobry w kieliszkach pojawił się podstawowy Chivas 12YO - blend 40 starannie wyselekcjonowanych whisky słodowych i zbożowych dojrzewających w dębowych beczkach co najmniej 12 lat. Niezwykle świeże, owocowe i delikatne aromaty poprzedzają słodki, kremowy i owocowy smak whisky.
Drugi w kolejce ustawił się Chivas Extra. Co kryje się w butelce? Poza podstawową mieszanką charakterystyczną dla marki, mamy dodatek około 10 letnich whisky typu single malt leżakowanych w beczkach po hiszpańskim sherry Oloroso. W efekcie dostajemy ciepłą, owocową, świeżą whisky z akcentami dojrzałych gruszek i toffi.
Chivas 18YO to zdecydowanie bardziej zbalansowany i elegancki smak. Łagodne nuty ciemnej czekolady, dojrzałych
owoców przeplatają się z akcentami delikatnych dobrze zbalansowanych przypraw i orzechów. Nic dziwnego, że ta właśnie wersja ma całą rzeszę fanów. W naszej ocenie Chivas Regal 18YO, to znakomita relacja jakości do ceny produktu – polecamy spróbować.
Miłą niespodzianką była możliwość spróbowania najnowszej dostępnej na rynku edycji Chivas Ultis. Znakomity blended malt składający się z pięciu starannie dobranych whisky single malt pochodzących tylko ze szkockich destylarni. Sercem trunku jest oczywiście Strathisla, dodatkowo znajdziemy tu również destylarnię Tormore, Longmorn, Braeval oraz Allt-A-Bhainne, która odpowiada za nuty przyprawowe. Pięknie skomponowana whisky z akcentami kwiatów, cytrusów, subtelnej pikanterii i słodyczy miodu. Twórcą Chivas Regal Ultis jest Collin Scott. Edycja ta powstała dla uczczenia pamięci pięciu master blenderów pracujących w destylarni od początków jej istnienia.
Gwiazdą wieczoru był jednak doskonały, dojrzały w smaku Chivas Regal 25YO. Klasa sama w sobie. Każdy łyk whisky uwalnia nuty pomarańczy, marcepanu i orzechów laskowych. Znakomita i elegancka ikona luksusu, która debiutowała w 1909 roku zdobywając serca Nowojorczyków.
Jak za każdym razem, tak też i teraz wizyta w barze Pernod Ricard była niezwykle przyjemnym doświadczeniem. Poza możliwością testowania znakomitych whisky w wersji solo, resztę wieczoru spędziliśmy w towarzystwie jednych z najlepszych barmanów w Polsce. Serdecznie dziękujemy Mateuszowi Szuchnikowi oraz Jakubowi Dryji za pyszne koktajle i cierpliwość ;)