
Whisky niestety kojarzona jest z pewną otoczką elitaryzmu. Mimo że jest wiele bardzo przystępnych i przyjaznych whisky, które doskonale nadają się jako „ta pierwsza whisky nie pita z colą”, to wielu ludzi, zwłaszcza młodych, jest przez nią odpychanych już na starcie. Wydaje się być ona zbyt surowa, nieprzystępna. Jakoś ciężko jest sobie wyobrazić dwudziestoparoletniego studenta, który w trakcie spotkania lub randki z rówieśnikami lub rówieśniczkami popijałby single malta.
Po prostu istnieje wytarty schemat i stereotyp, że whisky pasuje do ludzi starszych, „poważnych”, i że młodzież nie ma czego przy nich szukać. Młodzież po prostu wybierze fikuśnego drinka lub klasyczną już colę dolaną do trunku, aby złagodzić cierpkość i moc tego napoju. Na szczęście, ten schemat powoli zanika, a whisky bywa też kupowana jako prezent na 18-stkę, coraz częściej goszcząc w świadomości konsumentów po prostu jako dobry trunek, a nie tylko coś do sztywnej celebracji.
Jest to zasługą osób świadomych zmieniającego się świata, oraz bacznie obserwujących potrzeby młodych ludzi dopiero wchodzących w świat alkoholi. Jednym z takowych wizjonerów był niejaki Steve Allen.
Enjoy the Payne, czyli co kryje się za chwytliwym hasłem marki?
Hasło "Enjoy the Payne" to coś więcej niż tylko slogan marketingowy — to zaproszenie do świata, w którym indywidualność i odwaga w byciu sobą są celebrowane z każdym łykiem. Marka Von Payne Spirits, założona przez Steve’a Allena w Clearwater na Florydzie, powstała z potrzeby stworzenia czegoś unikalnego, co wykracza poza tradycyjne ramy whisky. Inspiracją była chęć połączenia ludzi poprzez wyjątkowy trunek, który odzwierciedla ich osobowość i styl życia.
Von Payne Black to blended whiskey infuzowana naturalną czarną porzeczką, oferująca głęboki rubinowy kolor i smakowe połączenie słodyczy z subtelną cierpkością. Charakterystyczna butelka z metalowym gargulcem jako nalewakiem nie tylko przyciąga wzrok, ale symbolizuje również odwagę i niezależność — wartości bliskie społeczności Von Payne.
Dlaczego Steve Allen stworzył Von Payne Black?
Allen bacznie obserwował swoje córki ( w chwili tworzenia Von Payne wchodzące w dorosłość ) podczas wspólnych podróży z przyjaciółmi, i któregoś razu w oczy rzucił mu się widok bolesnego skrzywienia na twarzach młodych ludzi podczas picia wódki w trakcie zabawy. Na propozycję, aby zmieszać wódkę z sokiem, lub też spróbować kombinacji z innymi trunkami, Allen usłyszał:
„Nie chcemy mieć wzdęć, Fireball przyprawi nas o mdłości, tequila jest okropna i nie lubimy Jagera”.
Podobine sprawa miała się z whisky. Klasyczna whisky była dla nich zwyczajnie zbyt mocna. Odpychała je i ich znajomych. I nie tylko pod kątem smaku. Whisky przeważnie były rozlewane do butelek i opatrywane opakowaniem, które wołały sobą „Elegancja! Prestiż!”, czyli raczej nic z tych rzeczy, które byłyby przesadnie atrakcyjne dla statystycznego dwudziestoparolatka. Whisky były surowe, ułożone.
Nawet te deklarujące w sobie pewną dozę szaleństwa i innowacyjności nie spotykały się za bardzo z definicją tychże pojęć rozumianą przez młodych i barwnych ludzi ceniących sobie autentyczność i swobodne wyrażanie siebie. Dało to do myślenia Allenowi. Uzmysłowił sobie, iż na rynku nie ma alkoholu, który byłby przeznaczony stricte dla nich, dla młodych, wyrazistych, rządnych przygód indywidualistów. I tak oto powstała Von Payne Black, whiskey infuzowana czarną porzeczką!
Czym jest infuzja, oraz jak wykorzystano ją przy produkcji whiskey Von Payne Black?
Infuzja to proces polegający na przenikaniu składników smakowych, zapachowych i aromatycznych z jednego składnika do drugiego, najczęściej za pomocą cieczy – zwykle alkoholu – który działa jako nośnik. W kontekście produkcji alkoholi, infuzja pozwala na nadanie trunkowi unikalnego charakteru poprzez wzbogacenie go o dodatkowe nuty smakowe, które nie występują w tradycyjnym procesie destylacji. Allen eksperymentował aż trzy lata z różnymi recepturami, zanim udało mu się opanować tą idealną, zakładającą zastosowanie czarnej porzeczki.
Naturalny aromat porzeczki nie tylko podkreśla głębię dębowych i karmelowych tonów klasycznej whiskey, ale także dodaje jej intensywnego, lekko kwaskowego finiszu, który wyróżnia Von Payne Black na tle innych trunków. Dzięki infuzji, napój zyskał również głęboki, niemal czarny kolor oraz aksamitną teksturę, co czyni go atrakcyjnym zarówno dla koneserów, jak i osób szukających nowych doznań smakowych w świecie alkoholi premium.
Czarna porzeczka i Von Payne Black – czyli w jaki sposób ten niewielki owoc uzupełnia filozofię marki?
Von Payne Black miało być czymś unikalnym, wyłamującym się ze schematu, oraz stanowić powiew świeżości, jakiego próżno szukać gdzie indziej. I Nie ma chyba innego składnika, który równie dobrze wkomponowywałby się w ten zamysł. Przede wszystkim po procesie infuzowania czarną porzeczką whiskey nabrała krwiście czerwonej barwy, unikalnej dla tej marki. Lekko kwaskowy smak również jest atutem, ale to pod kątem swojego znaczenia ten niewielki owoc błyszczy najbardziej.
Czarna porzeczka była w USA zakazana przez niemal 100 lat, aż do 2003 roku. Ten niewielki owoc miał zawierać w sobie siedliska grzybów, które były śmiertelnie niebezpieczne dla sosny białej. Obecnie, mimo, iż całkowicie legalna, czarna porzeczka wciąż jest w Stanach Zjednoczonych zjawiskiem rzadkim – Idealnie dla Steve’a Allena!
Czarna porzeczka, dosłownie „zakazany owoc”, który nie dość iż znany ze swojego statusu, dodatkowo jest też owocem rzadkim i niewykorzystywanym przesadnie często w przemyśle. A zatem jest wręcz idealnym podkreśleniem wyjątkowości i ducha Von Payne Black – Whiskey eksperymentalnej, nie bojącej się zmian, unikalnej, i równie niepokornej, jak owoc, któremu zawdzięcza swój kolor.
Dlaczego whiskey Von Payne Black ma nalewak w formie gargulca?
W średniowieczu na gotyckich katedrach wznoszono kamienne gargulce, aby strzegły budynku przed siłami zła. Poza tym gargulec symbolizuje też siłę. Co oznacza natomiast na butelce whiskey? Świetnie wygląda! Von Payne Black miał być produktem unikalnym – od smaku, aż po formę. Stąd też gargulec, który rewelacyjnie wygląda podczas nalewania, ale też pomaga w sposób bezpieczny i czysty rozlać trunek do szklanek.
Jest też to ukłon w stronę lat studenckich Steve’a Allena, kiedy pracował dorywczo jako bramkarz w punkowym klubie muzycznym. Cała ta gotycko – metalowa stylistyka zdaje się też być ukłonem w stronę estetyki lat 90 i dwutysięcznych, gdzie gotyk, metal punk, rock były po prostu modne. Gdzie dominowały motywy mroczne, czasem nawet z pogranicza okultyzmu, wampiry, demony miecze, gitary… Słowem też wszystko to, co w Von Payne Spirits się ceni!
Jakie nagrody i wyróżnienia zdobyła blended whiskey Von Payne Black?
Blended whiskey Von Payne Black zdobyła uznanie na międzynarodowej scenie dzięki swoim licznym nagrodom i wyróżnieniom. W 2024 roku na prestiżowym konkursie San Francisco World Spirits Competition otrzymała podwójne złoto z wynikiem 96 punktów oraz nominację do tytułu Best in Class, a także została uznana za najlepszą whiskey z infuzją na świecie.
Na Międzynarodowym Konkursie Kobiet w Świecie Alkoholi (International Women’s Spirits Competition) zdobyła aż cztery wyróżnienia: Best of the Best, Best Bourbon (Infused), Best of Class oraz Double Gold, osiągając imponujące 99 punktów. Sukcesy te potwierdzają wyjątkową jakość i innowacyjność tej whiskey, która wyróżnia się unikalnym połączeniem naturalnej czarnej porzeczki z 90-proof bourbonem. Dodatkowo, Von Payne Black została doceniona przez konsumentów, zdobywając tytuł Consumers Choice oraz podwójne złoto w konkursie SIP Awards w latach 2023 i 2024.