Glenmorangie to wyjątkowa destylarnia, światowej sławy marka i pyszna whisky. Swój single malt produkują legalnie od 1843 roku, kiedy to rolnik William Matheson i jego żona Anne podążając za swoimi marzeniami założyli oficjalnie destylarnię – Glenmorangie. Od tego czasu, każdy Master blender marki wymyśla nowe, cudowne whisky w tym samym miejscu.
Produkcja whisky Glenmorangie odbywa się w okolicy szkockiego miasteczka Tain w regionie Highland. Oczywiście nie udałoby się to bez ich kreatywności i społeczności. Za produkcję whisky single malt odpowiedzialni są ”Mężczyźni z Tain”. Tak nazywani są mistrzowie fachu z destylarni, którzy od II wieków powierzają tajemnice destylarni kolejnym pokoleniom.
To właśnie ich umiejętności, dbałość o szczegóły, a także poświęcenie dowodzą, że historia Glenmorangie dotyczy nie tylko whisky, ale i ludzi. Od roku 1920 roku przy produkcji trunków Glenmorangie pracuje stale 16 osób - nie tylko mężczyzn. W dalszej części artykułu poruszamy temat produkcji tego niesamowitego trunku, a także kto za niego odpowiada i wiele innych. Życzymy miłego czytania. :)
Związek marki Glenmorangie z LVMH.
Marka Glenmorangie należy do koncernu Louis Vuitton Moët Hennessy (LVMH). The Glenmorangie Company korzysta z zasobów i „savoir faire” światowego lidera w dziedzinie dóbr luksusowych, będąc jednocześnie całkowicie niezależną firmą. LVMH dąży do zapewnienia długoterminowego rozwoju każdej ze swoich marek zgodnie z ich tożsamością, dziedzictwem i doświadczeniem. To wyjątkowy ekosystem, który szanuje tradycję, jednocześnie skupiając się na przyszłości - dając możliwość inspirowania innych. Glenmorangie z dumą kształtuje swoje przeznaczenie w produkcji whisky single malt.
Kim jest niebywały Dr Bill Lumsden?
Wyobrażacie sobie próbować codziennie kilkaset próbek whisky? I nie chodzi tu o cele rekreacyjne, a o sprawdzanie ich jakości, a także mieszanie ze sobą w celu uzyskania odpowiedniego produktu. Dlatego też każda destylarnia posiada swojego Master Distillera/Master Blendera, który czuwa nad całym procesem produkcji whisky. Są to oczywiście osoby, które zazwyczaj spędzają wiele lat z poprzednim mistrzem, aby każda butelka whisky nowego pokolenia miała niezmienne walory smakowe. W tym artykule postanowiliśmy poświęcić akapit niezwykłej personie, jaką jest Dr Bill Lumsden – jeden z 16 Men of Tain, a także mistrz nie jednej, a dwóch destylarni.
I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mowa oczywiście o gorzelni Glenmorangie oraz oddalonej od niej o 425 kilometrów destylarni Ardbeg! Tak, Dr Bill odpowiada za produkcje tych dwóch charakterystycznych trunków. W tym przypadku prawidłowa nazwa stanowiska Dr Billa, które obejmuje to „Dyrektor ds. destylacji oraz tworzenia whisky i jej zapasów”. Jest on odpowiedzialny więc za znacznie więcej zadań niż zwykły master blender. Posiada on również stopień naukowy z biochemii i doktorat z fizjologii drobnoustrojów i nauk o fermentacji.
Dr Bill Lumsden znany jest również ze swojej chęci do eksperymentowania – co rusz wymyślając to nowe edycję dla obydwóch destylarni. Jego konikiem jest stosowanie przeróżnych beczek, które można powiedzieć, że opanował do perfekcji. Dr Bill zwiedza przerózne regiony winiarskie na całym świecie, szukając najlepszego drewna, które uzupełni whisky i nada jej niepowtarzalnych właściwości. Dr Bill Lumsden uważany jest przez przemysł single maltów za pioniera w używaniu beczek po winie, które zrewolucjonizowały rynek whisky słodowych. Dr Lumsden lubi też używać specjalnych drożdży i nie boi się eksperymentowania z różnymi rodzajami jęczmienia. Jest to niezwykły człowiek, którego dzieła uznawane są za jedne z najwybitniejszych szkockich single maltów.
Jak wygląda proces powstawania whisky Glenmorangie?
Sama zdolność produkcyjna destylarni Glenmorangie wynosi kilka milionów litrów whisky. Warto zaznaczyć, że trunek ten powstaje dzięki tylko 16 osobą – słynnym Men of Tain. Przez lata Glenmorangie stała się jedną z najlepiej sprzedających się single maltów w Szkocji. Nic dziwnego, jest to przecież jeden z ulubionych trunków słodowych szkotów. Dla osób zainteresowanych tym, jak ta wspaniała whisky powstaje, postanowiliśmy opisać proces jej produkcji.
Naturalne źródło wody.
Tarlogie Springs to własne źródło wody Glenmorangie i najcenniejszy zasób destylarni. Źródło jest produktem deszczu, który od 100 lat przedziera się przez warstwy wapienia i piaskowca. Te naturalne minerały nadają mu właściwości „twardej” wody i zapewniają Glenmorangie unikalny surowiec wśród wszystkich gorzelni z Highland. Starożytni, szkoccy przodkowie pili z tych czystych i bogatych w minerały źródeł, uważając je za święte. Dlatego też destylarnia sądzi, że są wyjątkowe!
Słodowanie i fermentacja.
Destylarnia Glenmorangie zlikwidowała swoje podłogi do słodowania jęczmienia w 1977 roku. Od tego czasu kupują słód od firmy Moray Firth Maltings w mieście Inverness. Przedsiębiorstwo wykorzystuje do tworzenia słodu jęczmień ozimy, który został starannie dobrany, aby nadać whisky Glenmorangie charakterystyczny smak. Wokół destylarni znajduje się również posiadłość Cadboll Estate. Na jej terenie znajdują się pola jęczmienia, z których plony są wykorzystywane do produkcji whisky Glenmorangie Signet. Na początku majątek ten liczył 800 hektarów – teraz destylarnia jest w posiadaniu tylko około 80 ha ziemi. Wiele z tych pól zostało sprzedanych lokalnym rolnikom, którzy do dziś zaopatrują Glenmorangie w uprawiany tam jęczmień.
Następnie słód trafia do ogromnego zbiornika zaciernego zwanego Mash Tun, który może pomieścić do 12 ton słodowanego jęczmienia. Tam powstaje zacier, niezbędny do dalszych procesów produkcji. Kolejnym etapem jest fermentacja. Zachodzi ona po dodaniu do zacieru drożdży i wody w specjalnie przeznaczonych do tego kadziach – Washbacks. Destylarnia Glenmorangie słynie z eksperymentowania z różnymi rodzajami drożdży. Jedną z takich edycji była whisky Glenmorangie Allta 2019, do której po raz pierwszy użyto przypadkowo odkrytych, dzikich drożdży, rosnących na jęczmieniu z Cadboll Estate.
Alembiki jedyne w swoim rodzaju.
Glenmorangie nie pozostawia złudzeń, po prostu jest wyjątkową destylarnią. Whisky produkowana tutaj destylowana jest dwukrotnie. Proces ten odbywa się przy użyciu miedzianych alembików – najwyższych w Szkocji. Mają one 5,14 metra wysokości, czyli tyle, co dorosły samiec żyrafy. Długie i smukłe szyje (o unikatowym kształcie), sprawiają, że tylko najczystsze i najlżejsze cząsteczki whisky mają szansę dotrzeć na ich szczyt, gdzie ulegają skraplaniu. Dzięki takiej destylacji do beczki trafiają tylko najlżejsze i najdelikatniejsze krople tego trunku. Sam kształt i wysokość alembików mają naprawdę duże znaczenie dla finalnego produktu. Chodzi bowiem o powierzchnię styczności destylatu z ich miedzianymi ściankami – im większy ma kontakt, tym delikatniejszą whisky uzyskujemy.
Beczki.
Beczki używane w destylarni Glenmorangie pochodzą ze stanu Missouri z własnościowych lasów dębowych porastających góry Ozark. Powstają one z wolno rosnącego, białego dębu amerykańskiego. Zacieniony teren oraz jałowa gleba, to główne przyczyny powolnego wzrostu drzew, które często przekraczają wiek 100 lat. Ich ścisłą selekcją zajmuje się specjalnie wydelegowany do tego zadania przedstawiciel firmy. Następnie, dębowe deszczułki schną około 18 miesięcy na powietrzu (w suszarniach trwa to kilka tygodni), aby mogły z nich powstać wypalane od środka beczki.
Najpierw przez 4 lata służą one do maturacji amerykańskiego bourbonu. Używane w Glenmorangie drewno charakteryzuje się wysoką porowatością, dzięki czemu destylat przejmuje więcej elementów smakowych. Co najważniejsze, beczki są tylko dwukrotnie napełniane. Taki zabieg sprawia, że drewno przekazuje whisky najbardziej niepowtarzalne i bogate smaki oraz aromaty. Dodatkowo Glenmorangie – jako pierwsza destylarnia na świecie, poddała swoją whisky tzw. extra maturacji w beczkach po winach – porto, sherry i sauternes. Dzięki takiemu finiszowaniu whisky destylarnia Glenmorangie otrzymała niepowtarzalne i zróżnicowane kompozycje smakowe dostępne, jako indywidualne wersje tego producenta.
Skąd wzięło się słynne logo marki Glenmorangie?
Marka Glenmorangie wyróżnia się nie tylko walorami smakowymi swoich whisky, ale i złotym logo z wymyślnymi szlaczkami. Aby zrozumieć historię tego symbolu, musimy cofnąć się do III wieku. W 297 roku n.e. Rzymianie odkryli dumną i wolną rasę rządzącą w północno-wschodniej Szkocji. Nazwali ich Piktami, czyli malowanymi ludźmi, ponieważ ozdabiali ciała tuszami i pigmentami. Na swoich skórach przedstawiali zamaszyste linie krajobrazu, wyróżniając kolor czerwony, zielony i fiolet. Piktowie uprawiali te same, złote pola w Highland, które dziś otaczają destylarnie Glenmorangie – pola, na których dzisiaj zbierany jest jęczmień do produkcji ich whisky.
I to tutaj, na otwartej polanie graniczącej z morzem, Piktowie wyrzeźbili swoją historię w Kamieniu Cadboll. Starożytny skarb, który ze swoimi misternymi, wykonanymi na wysokim poziomie rzeźbieniami stał się inspiracją dla Glenmorangie Signet, a także doskonałym symbolem marki. Dlatego też destylarnia zleciła rzeźbiarzowi Barry’emu Grove odtworzenie największego dzieła Piktów. Następnie rzeźba została przekazana na rzecz Historic Hilton Trust i ulokowana w miejscu, gdzie pierwotnie stał oryginalny Kamień Cadboll. Oczywiście oryginał można dalej podziwiać w Narodowym Muzeum Szkocji.
Co łączy markę Glenmorangie z żyrafami?
Żyrafa od dawna jest duchowym zwierzęciem marki Glenmorangie. W końcu to majestatyczne zwierzę jest tej samej wysokości co alembiki znajdujące się w destylarni, które mierzą, aż 5,14 metra! Jednak nie o alembiki tu tylko chodzi. Chociaż żyrafa jest znana i kochana w Glenmorangie, a także na całym świecie, niewiele osób zdaje sobie sprawę z zagrożenia, przed jakim stoi na wolności.
Populacja żyraf obecnie liczy 117 tysięcy osobników. Liczba ta spadła o 30% w ciągu zaledwie 30 lat. Od 2018 roku zwierzęta te wpisane są na czerwoną listę IUCN (Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody), jako gatunek zagrożony, w tym niektóre podgatunki widnieją już jako krytycznie zagrożone. Wiedząc, jak pilnie żyrafa potrzebuje pomocy, Glenmorangie zainicjowało współpracę na rzecz ochrony tych zwierząt z międzynarodową Fundacją Ochrony Żyraf – Giraffe Conservation Foundation, której celem jest zabezpieczenie przyszłości wszystkich dzikich populacji żyraf w Afryce. Wspierając ochronę tych zwierząt, destylarnia pogłębia swoje zaangażowanie w ich przyszłość.
Niestety ludzie nadal nie są świadomych tragicznego położenia w jakim znalazł się ten gatunek, a także tego z jak wielkimi zagrożeniami mierzą się żyrafy codziennie na wolności. Dlatego też Glenmorangie wspiera wysiłki GCF na rzecz ochrony tego wspaniałego zwierzęcia, zanim będzie za późno.
Kilka słów o portfolio marki Glenmorangie.
Glenmorangie wyróżnia się na tle innych producentów. Nie tylko wielobarwnością etykiet, ale i rozbudowanym portfolio, bogatym w przeróżne edycje limitowane, na które co roku czekają fani marki. Każda z whisky Glenmorangie różni się wiekiem, a także beczkami użytymi do jej leżakowania. Poniżej postanowiliśmy opisać pokrótce każdy z produkt z podstawowej gamy producenta.
Glenmorangie X
To single malt powstały po konsultacjach z najlepszymi barmanami z całego świata, których celem było stworzenie idealnego trunku do miksowania. Dojrzewa w beczkach po bourbonie oraz częściowo w świeżo wypalanych beczkach z dębu amerykańskiego. W smaku wyczuwalny jest cytrusowy sorbet, creme brûlée oraz toffi.
Glenmorangie 10YO
Jest to klasyczna, 10-letnia wersja, dojrzewającą w beczkach z amerykańskiego dębu po bourbonie. Charakteryzuje się waniliowo-kremowym, lekkim aromatem z dodatkiem dębiny, cynamonu, marakuji i mlecznej czekolady.
Glenmorangie 12YO Lasanta
To doskonała dwunastoletnia whisky, która po pewnym okresie dojrzewania w dębowych beczkach po bourbonie została przelana do beczek po Sherry Oloroso oraz Sherry Pedro Ximenez. Charakteryzuje ją doskonały, słodki aromat z akcentami rodzynek, pomarańczy, orzechów włoskich, toffi i przypraw.
Glenmorangie 14YO Quinta Ruban
Trunek ten wpierw leżakuje w beczkach po bourbonie, a następnie trafia do beczek po winie Porto Ruby. Whisky ta jest pełna nut miętowej czekolady, orzechów włoskich, róży oraz słodkich, sewilskich pomarańczy.
Glenmorangie Nectar d’Or
Ta wyjątkowa whisky dojrzewa w beczkach po bourbonie, a następnie jest przelewana do beczek po najsłynniejszym, deserowym winie francuskim – Sauternes. Charakteryzuje się nutami imbiru i gałki muszkatołowej w połączeniu z prażonymi migdałami oraz cytrynową bezą i miodem.
Glenmorangie 18YO
Jest to 18-letni trunek, który pierwsze 15 lat leżakuje w wyselekcjonowanych beczkach z dębu amerykańskiego. Po tym czasie około 30% zawartości przelewane jest do beczek po hiszpańskim sherry oloroso, gdzie dojrzewa kolejne 3 lata. Ostatecznie obie partie są łączone i przelewane do butelek. W efekcie powstaje trunek o harmonijnej kompozycji słodkich nut miodu, pomarańczy i dojrzałych daktyli z akcentami wanilii i sherry.
Glenmorangie Signet
Bez wątpienia jest to jedna z najbardziej unikatowych whisky produkowanych w Szkocji. To miks najlepszych whisky oraz bardzo skomplikowanej receptury, której niektóre elementy pozostają ścisłą tajemnicą jej twórców. Najstarsze whisky wchodzące w skład trunku, liczą sobie między 35 a 40 lat. Trunek ten jest kontrastem bogatej słodkości z wybuchami przypraw, mokki, ciemnej czekolady, biszkoptu i tiramisu z akcentami cynamonu, imbiru oraz słodko-gorzkich pomarańczy z Sewilli.